Zimą totalny bajzel,garaż porwał wiatr,drewno ciete na bieżaco,jak to mówia zaskoczyła nas zima;)
Wczesna wiosna coś tam prubowałam robić,sama z przodu równałam teren
wcia mało ziemi było aby obsypać fundament i reszte.
Z tyłu widać nasze szczatki garazu....leżał wywrócony na sąsiedniej działce.
Piersze próby nasadzeń,potem nawet na tym kawałku posiałam trawke
Przyszedł lisek,piekny srebrny,podchodził do nas bardzo blisko
lubił kocia sucha karme:)
pierszy kawałek płotu,furtka,kostka i wylewka pod schody
Tu juz zdjecia z przed wczoraj co zrobilismy latem i wczesna jesienia.
Wszystko najtańszym sposobem
Słupki metalowe z odzysku,po bokach siatka leśna i drewniane słupki,tylko gdzieniegdzie metalowe dla wzmocnienia
Tuje z przodu metrowe,po bokach 25cm.Na obrzerzach planuje przy nasadzeniach agrowłóknine i kore.Narazie nie mam pieniedzy dlatego tylko zabezpieczyłam jak sie potem okazało marnie przed psem.
Nie mam pomysłu jak zasłonic ta studzienke no i z drugiej strony właz do szamba...
Na stopniach juz sa kafelki
Drewutnia mojego pomysłu z odpadów:)
Dookoła domu połozyłam agrowłóknine i planuje posadzić głównie róże.
Ta trawa na obrzerzach zniknie,posiałam ja aby ziemie utwardzić i aby mi pies i dzieciaki mojej skarpy nie rozwaliły.Zamast trawy bdeda skalniaki i rózne płożace byliny miedzy kamieniami >Brakuje mi kamieni,chyba bede je zbierać latami:)
Mostek mojego wykonania
Co do rowu sie zastanawiam jak go zrobić...Jakies pomysły?Tylko odpowiednie do mojego budżetu.
Myślałam aby to prysnać rundapem na wiosne i tez agrowlóknine i jakies nasadzenia...
Tylko że wiosna tu płynie rzeka to może mi wszystko spłukać...
Wymysliłam że zrobie bude dla mojego owczarka(właściwie to przerobie)Pare desek,ocieplenie,powiekszyć otwór i gotowe.I nikt sie nie domysli że kiedyś był to kibelek.
Troche do skończenia projektu zabrakło mi entuzjazmu po tym jak mnie mąż wyśmiał.
Zobacze wiosna co dalej.
Wziełam sie za wykonanie domku dla dzieci...Cztery patety,odpady,reszte zostawiłam na wiosne,bedzie wiecej czasu to dokończe;-)
Cos taM posadziłam na wiosne bedzie porównanie co z tego wyszło.
Brakuje tylko obrzerzy ,agrowłókniny i kory.
Za rowem bedzie oczko,tylko go powieksze tak aby rybki mogły w nim pływać.Dookoła bedą różne ozdobne trawy,irysy,nasyp z ziemi która wybiore z dna i z boków.Po tym nasypie bedzie spływała woda,czyli mini wodospad,po środku podescik w stylu,drewutni,czy mostku czyli z odpadów.Plany narazie sa tylko w mojej głowie:)
Leśne nasadzenia,tak mi jakoś do wiaderka z grzybkami wpadły:)
Na zdjeciach słabo widac,ale sa i brzuski i róże leśne iglaki.
Widok z końca działki tuz obok stawku
Poniżej kupiłam dwie roślinki,tylko jak to lajk nie sprawdziłam czy sa mrozoodporne.
Kupiłam i posadziłam,wyzuciłam etykiete a potem sie głowiłam czemu liscie opadły...Długo szukałam iformacji w necie co to za roślina.
Chyba Canna...
Stoi w tym małym przedpokoiku,brakuje minestety pomieszczenia na takie roślinki
wiosna tu znajdzie sie taras
pomiedzy garażem bedzie pergola mojej konstrukcji jak i te wszystkie do okoła domu:)
Pozdrawiam i do zobaczenia wiosna!